Kryzys na rynku masowym uderza w PŻM

0
443

Polska Żegluga Morska, podobnie jak armatorzy z całego świata, boleśnie odczuwa zapaść na rynku przewozów masowych. Przypomnijmy, że Bałtycki Indeks Frachtowy, śledzący zarobki masowców, utrzymuje się obecnie na poziomie 354 pkt. To najniższy wynik od lat 80.

Według Pawła Szynkaruka, dyrektora PŻM, kryzys nie przekreśla planów inwestycyjnych ani nie zagraża płynności finansowej armatora.

– Zapaść rynkowa jest na skalę, której nikt nie przewidywał – powiedział dla Radia Szczecin Szynkaruk. – Nie znajdę eksperta na świecie, który mówiłby, że indeks frachtowy będzie na poziomie ponad trzystu punktów. Nikogo takiego nie było.

Straty w przewozach masowych, polski armator odrabia na promach pływających po Bałtyku i kontraktach dla siarkowców. – Jesteśmy zaprawieni w bojach i przetrwamy także i tę bardzo trudną sytuację – dodał Szynkaruk.

Za kryzys na rynku masowym odpowiadają dwa czynniki. Przede wszystkim spowolnienie gospodarcze w Chinach, które przekłada się na mniejszy import żelaza i węgla do tego kraju, powoduje mniejsze zarobki masowców. Sytuacji nie ułatwia nadpodaż jednostek, wynikający z dużej liczby zamówień podczas boomu w 2008 roku (wtedy BDI wynosił aż 11 tys. pkt.).

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułBezpieczne wykorzystywanie dronów
Następny artykułAutomatyczne ładowanie i cumowanie statku?
Portallogistyczny.com to innowacyjny serwis poświęcony bieżącym wydarzeniom i najnowszym trendom w logistyce. Dostarczamy aktualnych informacji gospodarczo-politycznych z kraju i ze świata, tłumacząc ich wpływ na rynek logistyczny. Nasi eksperci na bieżąco komentują aktualne wydarzenia, dostarczając Państwu najbardziej wiarygodną i użyteczną wiedzę.

BRAK KOMENTARZY